czwartek, 28 marca 2013

Jad, Siobhan Hayes

Wydawnictwo: Zielona Sowa
Liczba stron: 398
Data premiery: 26.04.2013r.

Katy jest szesnastoletnią dziewczyną, która wierzy w czary i siły nadprzyrodzone. Jedno przypadkowe spotkanie całkowicie odmieniło jej życie, nawet więcej - zmieniło je w istny koszmar. Genevieve stwarza pozory miłej i pokrzywdzonej przez los osoby, zadziwiająco podobnej do głównej bohaterki. W rzeczywistości obrała sobie za cel jak najbardziej uprzykrzyć jej życie.  Skrupulatnie realizuje swój plan i powoli wykańcza Katy psychicznie, wnikając w jej otoczenie. Próbuje zająć miejsce głównej bohaterki, przekonując do siebie jej najlepsze przyjaciółki, nauczycieli, a nawet pierwszą miłość nastolatki – Merlina. Katy za wszelką cenę stara się do tego nie dopuścić i wspólnie ze swoim przyjacielem rozpoczyna śledztwo, podczas którego wyjdą na jaw skrzętnie ukrywane tajemnice.

„Nie ma tu miejsca dla nas dwóch, musisz to zrozumieć.
I to ja zamierzam tu zostać.”*
Język pisarki jest prosty, dlatego książkę czyta się stosunkowo szybko, jednak nie będę ukrywać, że jej lektura pozostawia wiele do życzenia. Wszystkie występujące w powieści postacie, nie licząc głównej bohaterki oraz jej prześladowczyni, są mało wyraziste. Sprawia to, że trudno jest je sobie wyobrazić, pełnią jedynie rolę tła, wypełnienia fabuły, czy stron. Wypowiedzi danych bohaterów wielokrotnie wydawały mi się mało rzeczywiste, wręcz sztuczne, a czasem, jak to miało miejsce w przypadku Katy, śmieszne.

Początkowe rozdziały „Jadu” bardzo mnie do siebie zraziły. Było to związane nie tyle z prostymi i mało rzeczywistymi dialogami, a z wydarzeniami, które miały miejsce. Od pierwszych stron odnosi się wrażenie, że autorka poszła po linii najmniejszego oporu i odpuściła sobie opisanie realnych początków związku Katy i Merlina. Relacja pomiędzy tymi dwojga przeskoczyła nagle z fazy uśmiechów i pierwszych spojrzeń w fazę pełnego związku. Zdezorientowanie oraz rozbawienie z głupoty nastolatków – oto, co poczuje czytelnik w takich sytuacjach.

Główna bohaterka jest młodą dziewczyną, jednak już dawno nie miałam okazji poznawać historii aż tak irytująco naiwnej postaci. Całkowicie zauroczona swoim pierwszym chłopakiem zgadza się praktycznie na wszystko, nie ma swojego zdania, nie potrafi racjonalnie myśleć. Jest to niesamowicie denerwujące zachowanie, które wyprowadza z równowagi odbiorcę i niestety trwa przez większą część lektury. Zastanawiam się, co skłoniło pisarkę do przedstawienia głównej postaci w taki, a nie inny sposób – czy uważa ona, że nastolatki naprawdę są tak głupie i nierozsądne?

Jedynym elementem, który ratuje tę publikację i zachęca czytelnika do kontynuowania lektury, jest ciekawa i niebanalna historia Katy prześladowanej przez zielonooką Genevieve oraz próba walki z tą doskonałą manipulantką. Dzięki temu wątkowi można uznać „Jad” za powieść psychologiczną, skierowaną przede wszystkim dla nastolatek. Wbrew moim początkowym przypuszczeniom, powieść napisana przez S.B. Hayes nie ma praktycznie nic wspólnego z paranormalami. Pisarka tworzyła taki magiczny nastrój, próbowała wzbudzić u czytelnika niepewność, a przede wszystkim zapoznać go z fascynacją i lękami głównej bohaterki. Jest to jedna z nielicznych rzeczy, która się jej udała.

"Jad" miał ogromny potencjał, jednak autorka, ku mojemu ogromnemu rozczarowaniu, nie wykorzystała go. Powieść napisana przez Siobhan Hayes ma sporo nieścisłości, a sposób jej wykonania również nie należy do najlepszych. Z tego też powodu „Jad” mogę polecić jedynie nastolatkom, które lubią tajemnice, a wolna akcja, mało interesujący wątek miłosny i wyżej wymienione wady im nie przeszkadzają.
Moja ocena: 4/10                            
Książkę za pośrednictwem portalu Upadli, za co serdecznie dziękuję!                                                                                                 
  *str. 78

9 komentarzy:

  1. A okładka sugerowała ciekawą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydawało mi się, że będzie ciekawsza, jednak skoro nie jest, nie mam zamiaru jej przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem spasuję.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słaba lektura, podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przeczytam. Książka wydaje się płytka, chociaż to typowe dla współczesnej literatury, że dzieci nie znają się, ale po dwóch rozdziałach zakochują na zawsze i na wieczność.
    Idiotyczna główna bohaterka i sztuczne dialogi dobijają książkę w moich oczach.

    OdpowiedzUsuń
  6. A brzmiało tak pięknie... No cóż. Rezygnuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka zdecydowanie tylko dla mniej doświadczonych czytelników :) Recenzja ciekawa, szczera :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, bo opis był naprawdę ciekawy. Przeczytam tlyko, jeśli trafi mi się jakaś wyjątkowa okazja - chyba nie mam ochoty na uganianie się za "tylko przeciętnymi" książkami.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest tu mile widziany. Podziel się ze mną i innymi czytelnikami swoimi przemyśleniami, opiniami czy nawet krytyką.

Blogger Template by Clairvo