Zagadki medycyny, A. Reynolds i K. Wapner

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Liczba stron: 216

Data premiery: 8.08.2012r.

Ludzie mają na ogół tendencje do marudzenia i narzekania na prowadzone przez siebie życie, a w szczególności na swoje zdrowie. Tak bardzo koncentrują się na swoim bólu, że nie mają świadomości, że inni mogą mieć gorzej. W napisanej, na podstawie programu, książce pt. „Zagadki medycyny” potencjalni czytelnicy będą mieli możliwość zapoznania się z bardzo nietypowym i rzadkimi dolegliwościami, bo czy słyszeliście kiedyś o chorobie, która sprawia, że chory wydala zapach zgniłej ryby? A może o przypadku przeistaczania się w coś w rodzaju drzewa? Albo widzenia jednej wielkiej plamy zamiast twarzy otaczających ludzi? Nie? Ja też nie słyszałam o wszystkich opisanych tu dolegliwościach, jednak to się zmieniło, kiedy rozpoczęłam lekturę tej stosunkowo cienkiej pozycji.

Ann Reynolds wychowała się w rodzinie, w której prawie każdy z jej krewnych jest lekarzem. Tylko ona okazała się być czarną owcą, która postanowiła podążyć inną drogą. Wybrała dziennikarstwo i dzięki temu była w stanie współtworzyć tę książkę. Prowadzony przez nią program ABC pomógł sporej rzeszy ludzi, która dotychczas uważała się za dziwadła, potwory, które nie mają prawa być szczęśliwe. Nietypowe choroby, które ich dopadły zniszczyły ich pewność siebie oraz całe życie. Prowadzony przez autorkę program pomógł im odnaleźć nadzieję, przede wszystkim pewność siebie. W końcu świadomość, że nie jest się odosobnionym przypadkiem jest bardzo pokrzepiająca.

 Rozpoczynając lekturę „Zagadek medycyny” spodziewałam się typowego naukowego i trudnego do zrozumienia języka, jednak niczego takiego nie sprezentowali dla odbiorcy autorzy. Zastosowany przez nich język jest lekki, popularnonaukowy, dzięki czemu książkę pochłania się zadziwiająco szybko. Opisane przez nich choroby niejednokrotnie wzbudziły we mnie zdziwienie, ale czego można było się innego spodziewać? Na niektóre dolegliwości cierpi jedynie kilka set ludzi na całym świecie i właśnie ten fakt uniemożliwia odnalezienie na nie leku. 

  Cała książka napisana jest przy użyciu tego samego schematu. Czytelnik poznaje przykład osoby, która cierpi na daną przypadłość oraz wpływ choroby na jej życie. Następnie rozpoczyna się naukowe wyjaśnienie, poznanie przyczyny tego zjawiska. Nie wszystkie osoby mają jednak szansę na wyleczenie i właśnie to jest dla mnie najgorsze. Pomimo tego, że w „Zagadkach medycyny” zostały zamieszczone historie prawdziwych ludzi, jej lektura nie wzbudza niczego innego prócz zdziwienia. Zastosowany język jest taki… bezuczuciowy i właśnie to uniemożliwia solidaryzowanie się z opisanymi osobami. 

 Książka pt. „Zagadki medycyny” jest bardzo interesującą pozycją, która z pewnością zadowoli każdą osobę, która interesuje się różnymi chorobami. Wybranie oraz opis tych najdziwniejszych przypadłości był strzałem w dziesiątkę. Nie dość, że lektura tego tytułu umożliwia poszerzenie wiedzy, to również może okazać się złotym środkiem ku odzyskaniu spokoju ducha dla osoby, która również cierpi na podobną lub taką samą chorobę. Polecam ją wszystkim zainteresowanym tym zagadnieniem, chociaż niekoniecznie hipochondrykom, którzy mogą sobie wmówić daną przypadłość. A jak wiemy – siła myślenia jest w stanie zdziałać cuda, i to nie zawsze te pozytywne.

Moja ocena: 4/6

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Prószyński i S-ka, za co serdecznie dziękuję!