Trzydziestoparoletnia Cassie
przez długi okres czasu trwała w toksycznym związku z alkoholikiem. Lata
poniżania, stosowania przemocy psychicznej, a nawet fizycznej, odbiły się przede
wszystkim na jej pewności siebie. Nawet śmierć męża nie zmieniła stanu, w
którym główna bohaterka się znalazła, popadła ona w marazm, który wprowadził w
jej życie monotonię, a tym samym odgrodził ją od innych ludzi. Traf chciał, że
jedna ze stałych klientek zostawiła w barze swój dziennik, kierowana
ciekawością Cassie sięgnęła po niego i pierwszy raz od długiego czasu poczuła
się… pobudzona. Wkrótce potem zaproponowano jej wstąpienie do tajnego
stowarzyszenia o nazwie S.E.K.R.E.T., pomagającego kobietom w ponownym
odnalezieniu siebie, a przede wszystkim – pokochaniu swojego ciała przez
spełnianie ich seksualnych fantazji.
L. Marie Adeline napisała powieść, którą czyta
się z niezwykłą łatwością. Wykorzystany przez nią język jest prosty, ale
również na tyle barwny, że czytelnik z łatwością może wyobrazić sobie
przedstawione wydarzenia, na które składają się przede wszystkim kolejne etapy
S.E.K.R.E.T-u, a więc zbliżenia seksualne. Ogromną zaletą tej pozycji jest
fakt, że w zamieszczonych opisach nie ma ani krzty wulgarności, pisarka każde
zbliżenie Cassie przedstawiła jako wyjątkowy, przepełniony namiętnością akt
zbliżenia dwójki ludzi.
Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie,
dzięki czemu czytelnikowi łatwiej jest wkręcić się w opisaną historię, a także
zrozumieć uczucia i emocje głównej bohaterki. Dzięki takiemu rozwiązaniu
odbiorca ma możliwość obserwować z bliska stopniową przemianę Cassie, która z
zasuszonej poczwarki powoli zamienia się w przepięknego i emanującego pewnością
siebie motyla. Zmiany, których zaczęła doświadczać, nie przychodziły jej jednak
z łatwością i właśnie te słabości sprawiły, że przedstawiona historia wydaje się być tak
prawdziwa. Autorka stworzyła na tyle dobrą kreację głównej bohaterki, że czytelnik
może poczuć jej obawy, zrozumieć wątpliwości, a przede wszystkim strach przed
nieznanym. Nic więc dziwnego, że czytelnik praktycznie od pierwszej strony
zaczyna pałać do niej sympatią, która przekłada się na rosnące zainteresowanie
jej dalszymi losami.
„S.E.K.R.E.T” to powieść erotyczna w czystej postaci, zachowująca przez cały czas trwania lektury bardzo dobry poziom. Tej
kanadyjskiej pisarce udało się uniknąć taniości, tak typowej dla pozycji tego
typu. Lekturę książki napisanej przez L. Marie Adeline mogę bez najmniejszych
oporów nazwać magicznym i fascynującym zajęciem, który z łatwością pochłania
czytelnika na kilka godzin. Przedstawiona historia oraz dokonane przez Cassie
wybory nie są tak łatwe do przewidzenia, jak może się z początku wydawać, a co
za tym idzie – nie wszystkim przypadną one do gustu.
Dzieło posługującej się pseudonimem pisarki
jest bez wątpienia pozycją godną większej uwagi. Polecam ją wszystkim
przedstawicielkom płci pięknej, a zwłaszcza tym kobietom, które zatraciły się w
codziennych obowiązkach i narzuconych im przez innych rolach. „S.E.K.R.E.T” to
lektura magiczna, pokazująca, jak ważne do szczęścia i spełnienia jest
całkowite pokochanie swojego ciała oraz zaakceptowania własnych potrzeb i
namiętności. Czy polecam? Jak najbardziej! W końcu każda z nas chciałaby z
poczwarki zamienić się w pięknego motyla.
Ocena: 6/6
Wydawnictwo: Erotica
Liczba stron: 312
Data premiery: 18.07.2013r.
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Erotica, za co serdecznie dziękuję!