niedziela, 25 sierpnia 2013

S.E.K.R.E.T., L. Marie Adeline

Trzydziestoparoletnia Cassie przez długi okres czasu trwała w toksycznym związku z alkoholikiem. Lata poniżania, stosowania przemocy psychicznej, a nawet fizycznej, odbiły się przede wszystkim na jej pewności siebie. Nawet śmierć męża nie zmieniła stanu, w którym główna bohaterka się znalazła, popadła ona w marazm, który wprowadził w jej życie monotonię, a tym samym odgrodził ją od innych ludzi. Traf chciał, że jedna ze stałych klientek zostawiła w barze swój dziennik, kierowana ciekawością Cassie sięgnęła po niego i pierwszy raz od długiego czasu poczuła się… pobudzona. Wkrótce potem zaproponowano jej wstąpienie do tajnego stowarzyszenia o nazwie S.E.K.R.E.T., pomagającego kobietom w ponownym odnalezieniu siebie, a przede wszystkim – pokochaniu swojego ciała przez spełnianie ich seksualnych fantazji. 

 L. Marie Adeline napisała powieść, którą czyta się z niezwykłą łatwością. Wykorzystany przez nią język jest prosty, ale również na tyle barwny, że czytelnik z łatwością może wyobrazić sobie przedstawione wydarzenia, na które składają się przede wszystkim kolejne etapy S.E.K.R.E.T-u, a więc zbliżenia seksualne. Ogromną zaletą tej pozycji jest fakt, że w zamieszczonych opisach nie ma ani krzty wulgarności, pisarka każde zbliżenie Cassie przedstawiła jako wyjątkowy, przepełniony namiętnością akt zbliżenia dwójki ludzi.

 Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie, dzięki czemu czytelnikowi łatwiej jest wkręcić się w opisaną historię, a także zrozumieć uczucia i emocje głównej bohaterki. Dzięki takiemu rozwiązaniu odbiorca ma możliwość obserwować z bliska stopniową przemianę Cassie, która z zasuszonej poczwarki powoli zamienia się w przepięknego i emanującego pewnością siebie motyla. Zmiany, których zaczęła doświadczać, nie przychodziły jej jednak z łatwością i właśnie te słabości sprawiły, że przedstawiona historia wydaje się być tak prawdziwa. Autorka stworzyła na tyle dobrą kreację głównej bohaterki, że czytelnik może poczuć jej obawy, zrozumieć wątpliwości, a przede wszystkim strach przed nieznanym. Nic więc dziwnego, że czytelnik praktycznie od pierwszej strony zaczyna pałać do niej sympatią, która przekłada się na rosnące zainteresowanie jej dalszymi losami.

 „S.E.K.R.E.T” to powieść erotyczna w czystej postaci, zachowująca przez cały czas trwania lektury bardzo dobry poziom. Tej kanadyjskiej pisarce udało się uniknąć taniości, tak typowej dla pozycji tego typu. Lekturę książki napisanej przez L. Marie Adeline mogę bez najmniejszych oporów nazwać magicznym i fascynującym zajęciem, który z łatwością pochłania czytelnika na kilka godzin. Przedstawiona historia oraz dokonane przez Cassie wybory nie są tak łatwe do przewidzenia, jak może się z początku wydawać, a co za tym idzie – nie wszystkim przypadną one do gustu.


 Dzieło posługującej się pseudonimem pisarki jest bez wątpienia pozycją godną większej uwagi. Polecam ją wszystkim przedstawicielkom płci pięknej, a zwłaszcza tym kobietom, które zatraciły się w codziennych obowiązkach i narzuconych im przez innych rolach. „S.E.K.R.E.T” to lektura magiczna, pokazująca, jak ważne do szczęścia i spełnienia jest całkowite pokochanie swojego ciała oraz zaakceptowania własnych potrzeb i namiętności. Czy polecam? Jak najbardziej! W końcu każda z nas chciałaby z poczwarki zamienić się w pięknego motyla.
Ocena: 6/6
Wydawnictwo: Erotica
Liczba stron: 312
Data premiery: 18.07.2013r.
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Erotica, za co serdecznie dziękuję!
Blogger Template by Clairvo